
Na naszym youtubowym kanale jest to już czwarta rozmowa z Piotrem. Nie dzieje się to przez to, że mamy zbyt dużo wolnego czasu. Te rozmowy są wynikiem pewnych absurdów, które przytrafiają się przedsiębiorcom w Polsce, ale zacznijmy od początku…
Piotrek prowadzi w naszym kraju firmę już trzynaście lat. Od ponad trzech lat rozwija swoją markę odzieżową Street Autonomy, której główna siedziba znajduje się w Sanoku. Oprócz tego grał w firmie Asymetria, stworzył do tego filmu ścieżkę dźwiękową oraz często udziela się w różnych wydarzeniach sportowych oraz charytatywnych. Wydaje się, że jest przykładnym obywatelem, ale prokuratura ma do tego cały czas wątpliwości. Historia Piotra Benedyka, którą opisujemy na łamach naszego portalu rozpoczęła na początku 2019 roku i trwa do dzisiaj. Cała sprawa dotyczy nielegalnie zarekwirowanego – w pełni legalnego suszu CBD przez Policję.
Na początku 2019 roku na magazyn firmy Piotra miała dotrzeć przesyłka z nowymi ubraniami oraz nowym produktem, suszem konopi włóknistej. W pełni legalnym, posiadającym atesty, dowody płatności i wszelkie wymagane dokumenty suszem. Niestety, ale produkty na magazyn nie trafiły. Na kuriera czekała Policja oraz CBŚ. Susz o wartości 150 tysięcy złotych został zarekwirowany. Na całe szczęście przedsiębiorcy w tym czasie nie było na terenie jego firmy. Gdyby tam był to prawdopodobnie do teraz siedziałby w areszcie. I tak właśnie rozpoczęła się przykra historia Piotra Benedyka.
31 grudnia 2019 przedsiębiorca otrzymał list z prokuratury o umorzeniu jego sprawy i w związku z tym konieczności odbioru towaru. Mogłoby się wydawać, że sprawa zmierza ku pozytywnemu zakończeniu. Jednak tak się nie stało. Ta historia nie mogła się tak szybko skończyć. W śledztwie Piotra zmienił się prokurator. Nowy „szeryf” postanowił na nowo rozpatrzyć tę sprawę i dokładnie przebadać susz w laboratorium. Przypomnijmy, że badania na zawartość THC są bardzo drogie. Przetestowanie jednej próbki może kosztować od kilkuset do nawet kilku tysięcy złotych a to wszystko na koszt podatników!
Niestety, ale historia Piotra Benedyka cały czas trwa. Informacje, które do nas na bieżąco spływają nie są zadawalające. Policja w tej sprawie przebadała tysiące próbek ze słoiczków, które zawierają konopie włókniste. Susz po badaniu nie nadaje się do dalszej sprzedaży. Jest doszczętnie zmielony, nie zadowoli żadnego klienta. Jak informuje Piotr w około 15 słoiczkach został wykryty susz, który przekracza dopuszczalną normę o 0,02%. Sędzia nie zgodził się na badanie suszu w innym laboratorium, choć Piotrek zagwarantował, że za to badanie zapłaci z własnych środków. Tak przekroczoną normę w suszu Policja traktuje jako narkotyk. Czy nie przypomina wam to trochę scen z filmu Układ Zamknięty? Tam też urzędnicy starali doszukać się wszystkiego, by wykończyć przedsiębiorców. Właśnie dlatego postanowiliśmy przeprowadzić kolejną rozmowę z Piotrkiem. Z niej dowiecie się jak obecnie wygląda postępowanie w jego sprawie.
Bezsprzecznie ta historia nadałaby się na film. Piotr Benedyk jest przykładem tego jak państwo może próbować wykończyć przedsiębiorcę, którego działalność nie jest po myśli prokuratorów czy polityków.