![CZY ERO MA DOBRE ZIOŁO ?! Przyłapaliśmy go NA ROBOCIE [WIDEO]](/static/ad1b4fd470aed56d17e9c2872e2d10a1/25257/CEB108C1-6B2B-4751-9260-0DCA1C90309C.jpg)
Michał Mata Matczak to obecnie najpopularniejszy raper młodego pokolenia. Jego album „100 dni do matury” wywołał ogromne poruszenie w ogólnopolskich mediach. Oprócz tego przez ostatnie dwa lat zdobył chyba wszystkie możliwe wyróżnienia.
W niedziele na kanał jego ekipy Gombao33 wjechał najnowszy utwór. W bardzo underground’owym stylu bo bez teledysku i pod nowym pseudonimem – „Skute Bobo”, Mata wypuścił weed song’a. Po pierwszym przesłuchaniu można odnieść mylne wrażenie, że jest to luźny track, który ma bardziej wychillować niż skłonić do przemyśleń. Jednak po zapętleniu Skutego Bobo i zapoznaniu się z tekstem można znaleźć kilka bardzo ważnych tematów, które raper poruszył w swoim utworze.
Mata to raper, którego utwory często trafiają na nagłówki największych polskich mediów i to nie tylko tych stricte rapowych. Często temat jego utworów pojawia się w programach telewizyjnych, gazetach i debatach publicznych. Oczywiście to nie tylko zasługa jego świetnych nagrań, ale także środowiska z jakiego się wywodzi.
Młody Matczak jest synem jednego z najpopularniejszych prawników w naszym kraju. Jego ojciec – Marcin Matczak to wybitny specjalista prawa, profesor Uniwersytetu Warszawskiego.
W najnowszym utworze Mata rapował, że cała Polska jest zakochana w marihuanie. Nie miał na myśli tylko ludzi młodych bo zaraz po tym dodał:” nie tylko młodzież bo spaliłem z moim dziadkiem grama”. Dlaczego jest to dla społeczności konopnej ważny wers? Pokazuje on, że konopie to nie jest używka spożywana tylko przez patologicznych „Sebixów” spod klatówy.
Raper pokazał, że zioło palą zarówno młodzi jak i starsi ludzie, i to osoby pochodzące z „elit” naszego kraju. Marihuana to używka, która jest spożywana przez osoby z rożnych grup społecznych, zarówno tych mniej zamożnych jak i tych z dobrych, bogatych domów. Jest to zupełnie sprzeczne z tym co bardzo często mówią konserwatywni politycy. Już kiedyś podobny proces starał pokazać się w swoich utworach O.S.T.R i wtedy większość osób postrzegała to jako kłamstwo mówiąc, że jak to osoby inteligentne, dobrze wychowane czy zajmujące wysokie stanowiska mogą palić marihuanę.
Mata w najnowszym utworze porusza najważniejszy dla nas temat – legalizacji marihuany. Raper przedstawił 24 miejsca na świecie, w których według niego kwestia jarania jest lepiej rozwiązana niż w Polsce, jednak nie w każdym jest w pełni legalna:
W Skutym Bobo Matczak zaproponował proste rozwiązanie – „Za skuna mandata nie krata,
Hakuna Matata”. Raper domaga się wlepiania mandatów za palenie zioła a nie wsadzania ludzi za kratki. Jest to temat, który my jako miłośnicy konopi poruszamy od lat. Bardzo prawdopodobne jest to, że za pomocą Matczaka znów ta dyskusja przebije się mainstreamu.
Lider Gombao33 wspomina o różnicach między osobami palącymi zioło a tymi co piją alkohol. Wychwala również popularny Caliweed i rapuje o tym, że każdy z jego znajomych palił marihuanę. Skute Bobo oprócz tego, że jest naprawdę dobrą nutą do wieczornej chillery utopii, to również może skłonić do głębszej refleksji na temat obecnie panującego w Polsce prawa narkotykowego.
Nasze artykuły powstają dzięki wsparciu firmy Cannabisland. Jeżeli szukacie najlepszego suszu CBD w ilościach hurtowych to koniecznie odwiedźcie ich stronę internetową. Link znajdziecie tutaj.