Jesteście ciekawi jak wygląda dzień w pracy prezesa najpopularniejszej polskiej firmy z zielonego biznesu – Kombinatu Konopnego? Niedawno przeprowadziłem wywiad z Maciejem Kowalskim, który dokładnie opowiedział mi o swoich zwyczajach, o tym jak podchodzi do pracy i do pracowników.
Kombinat Konopny – najpopularniejsza polska firma produkująca CBD
Przedsiębiorstwo Macieja Kowalskiego – Kombinat Konopny to zdecydowanie najpopularniejsza firma zajmująca się produkcją suplementów CBD w Polsce. Dlaczego każdy ich zna? Odpowiedzi na to pytanie jest kilka. Oczywiście bardzo głośno o Kombinacie zrobiło się wtedy, gdy pobili rekord Wisły Kraków w zbiórce crowdfundingowej. Wtedy ich akcje rozeszły się w niecałe 10 minut.
Jednak Kombinat Konopny jest również znany przez jego założyciela. Maciej Kowalski to wyjątkowa postać, która na polskiej scenie konopnej działa od samego początku – w sensie od początku tej sceny w wersji po roku 2000. To wtedy był zapalonym aktywistom, który organizował Marsze Wyzwolenia Konopi i inne akcje, walcząc na rzecz legalizacji. Tak więc jak wygląda dzień pracy i zwyczaje byłego aktywisty, a obecnie prezesa? Zapraszam do wywiadu z Maciejem Kowalskim.

Rozmowa z prezesem Kombinatu Konopnego
Mikołaj Rusin: O której wstaje Maciej Kowalski? Jesteś rannym ptaszkiem czy wolisz pracę popołudniami?
Maciej Kowalski: Odkąd moje dzieciaki przeszły na edukację domową i przestałem być uzależniony od ich planów zajęć, nastawiam budzik na 7 rano. W pracy jestem około 8-9 – czyli coś pomiędzy “rannym ptaszkiem” i “pracą popołudniami” 😉
Z firmy wracam zazwyczaj koło 14-15, natomiast z racji na to, że moja praca jest rozwinięciem moich pasji, to nie potrafię jednoznacznie określić tego jako moment “wyjścia z pracy”. Około 18 przyjmuję swoją ulubioną porcję 3 mililitrów naszego oleju Premium, po którym po 1-2 godzinach wpadam w tryb “kreatywny”, który często kończy się lawiną maili do pracowników, albo notatek, szkiców i pomysłów. Pytanie, czy siedząc wieczorami z zajawki oglądając filmiki na YT jak Hindusi obrabiają włókno kokosowe – to czy to jest praca, czy hobby? Ja tego nie rozgraniczam.
Od czego zaczynasz swoją pracę w firmie? Najpierw przeglądasz maile czy pijesz kawę?
Kawy nie pijam, natomiast nie ma opcji na rozpoczęcie dnia bez yerby – ale to jeszcze na długo przed przyjściem do pracy. Zazwyczaj zanim jeszcze zdążę na dobre odpalić komputer, w drzwiach od mojego pokoju pojawia się ktoś i zaczyna się niekończący się maraton pytań…
Co należy do twoich codziennych obowiązków?
Nie ma jednego “typowego dnia” – i to jest najfajniejsze w mojej pracy! Zazwyczaj sporo jest krótkich wymian zdań dla doprecyzowania pewnych poleceń, podejmowania szybkich decyzji itd. Dużą część mojego czasu pracy zajmują też kontakty z mediami i wyjazdy w teren do dostawców technologii i partnerów biznesowych. Staram się też co jakiś czas robić “obchód” po poszczególnych działach i wtrącać swoje trzy grosze tu i ówdzie 😉 W sezonie dochodzi do tego oczywiście pole!
Czy jesteś zwolennikiem wdrażania niektórych korporacyjnych zwyczajów jak np. codzienne meetingi zespołów?
Absolutnie nie! Niedawno zaczęliśmy myśleć o tym, żeby organizować comiesięczne spotkania kierowników, bo przy 40 osobach w firmie zaczyna być już nieraz trudność z komunikacją, natomiast co do zasady spotkania robimy wtedy, kiedy są potrzebne, a nie dlatego, że tak mówi harmonogram spotkań. Nie wierzę też w spotkania w dużym gronie – staram się, żeby nie było nas nigdy więcej, niż 3-4 osoby. Oprócz tego organizuję kwartalne “orędzie”, żeby przynajmniej raz na jakiś czas wszyscy pracownicy spotkali się w jednym miejscu na podsumowanie minionych 3 miesięcy i krótkie przedstawienie planów na najbliższą przyszłość.
Praca w biurze czy w terenie – co Ci bardziej odpowiada?
Zdecydowanie bardziej lubię pracę “na brudno”, niestety w rzeczywistości to raptem jakieś 20% mojej pracy. Produkcję zielarską mamy już na tyle dopracowaną, że właściwie jestem tam “niepotrzebny”, także w produkcję się nie wtrącam – natomiast w obszarze włókienniczym szczególnie w najbliższym czasie czeka nas sporo pracy wdrożeniowej, przy której na pewno zamierzam się mocniej udzielać. Część swojej pracy wykonuję też w przydomowym “laboratorium”, gdzie metodami Adama Słodowego zaczynam pewne eksperymenty, które jeśli dają obiecujące rezultaty, przekazuję dalej bardziej cierpliwym koleżankom i kolegom z Kombinatu.
Elon Musk dzieli swoje czynności w pracy na 5 minutowe bloki, czy Maciej Kowalski również ma jakieś sposoby na uporządkowanie swojej pracy?
Moim “centrum dowodzenia” jest… notes i skrzynka mailowa. Tam jest wszystko i taki system pracy sprawdza mi się już od dłuższego czasu i jestem z niego zadowolony. Szczerze mówiąc nie nazwałbym też swojej pracy “uporządkowaną”, ale nauczyłem się z tym żyć – choć zdaję sobie sprawę, że szczególnie na początku może to być trudne dla moich współpracowników 😉
Jakim szefem jest Maciej Kowalski?
Jakim jestem przełożonym to pewnie trzeba by było zapytać pracowników – mam oczywiście nadzieję, że najlepszym z możliwych! Staram się dawać ludziom dużą dozę swobody, co z jednej strony jest oczywiście korzystne, z drugiej – wymagające. Raczej proszę “zrób tak, żeby było dobrze”, a nie rozpisuję instrukcje krok po kroku. Staram się też traktować pracowników jak ludzi, a nie trybiki w maszynie, co czasem obraca się przeciwko mnie, bo niestety jak wszędzie działa tu prawo wielkich liczb i przy ponad 100 osobach, które łącznie na różnych etapach życia zatrudniałem, zdarzały się przypadki nadużywania życzliwości.
… a żeby nie wyszła autolaurka – na pewno jestem trudną osobą do współpracy, chaotyczną, zmieniającą często zdanie i oczekującą czytania mi w myślach, czego siłą rzeczy trzeba się nauczyć. Momentami współczuję swoim pracownikom 😉
Intensywnie śledzę wasze sociale, grupy – jak znajdujesz czas na odpisywanie na te wszystkie pytania, komentarze? Bo widzę, że rozmawiasz prawie z każdym. Czy po prostu masz już swojego ghost writera :)?
Od około 2 lat większość naszej aktywności na FB itd. prowadzi Olga – ja ze swojej strony tylko czasem odpisuję na niektóre komentarze, natomiast znakomitą większość roboty – tak w socjalach, jak i we wszystkich innych obszarach, wykonują moi współpracownicy. To jest swoją drogą jedna z rzeczy, z którą walczę w komentarzach – ludzie często piszą w tonie “fajnie to robisz”, zakładając, że piszą do mnie, że Kombinat=ja. Nie – Kombinat to ponad 40 pracowników i 1500 akcjonariuszy.
Niektóre kraje testują 4 dniowy tydzień pracy – czy według Ciebie ludzie powinni pracować mniej czy więcej, i ile pracuje Maciej Kowalski?
Na samym początku testowaliśmy to u siebie i miało to pewne zalety, natomiast niestety ciężko jest funkcjonować w taki sposób w otoczeniu, które przywykło do 5-dniowego rytmu. Ludzie oczekują, że ktoś odbierze telefon, wyśle paczki, przyjmie gości itp. itd. – po jakimś czasie stwierdziliśmy, że jeszcze nie czas na takie eksperymenty.
… a ile pracuję ja? Jakby policzyć “dupogodziny” przy biurku, to niedużo – z drugiej strony myślę o konopiach 24 na dobę. Wiele moich pomysłów przychodzi mi w nocy – od lat trzymam przy łóżku notatnik, z którym na bieżąco zapisuje przychodzące w nocy myśli. Rano często okazuje się, że 3/4 z nich jest kretyńska – ale czasami zdarzają się fajne, nieoczywiste rozwiązania. Podobnie jest w każdej innej okoliczności – ostatnio w czasie krótkiego urlopu wypatrzyłem fajny rodzaj siatki na rusztowaniach, którą chcę wykorzystać przy prototypie wytrząsacza do paździerzy – i tak to wygląda 🙂 Daleko mi natomiast do robienia z siebie “tytana pracy” w stylu krawaciarzy szydzących z tych, którzy nie pracują po 16 godzin na dobę. Ja to kocham, więc nie do końca traktuję to jako pracę.
Jaka jest Twoja największa motywacja do pracy?
Jednym słowem: ciekawość. Jak siedzę wieczorem w stanie głębokiego relaksu i zapisuję sobie plany eksperymentów do przeprowadzenia w kolejnych dniach, to myślą przewodnią nie jest “o, jak to się uda, to zarobię dużo pieniędzy”, tylko “ciekawe, co się stanie” – świadomość, że niektóre rzeczy robimy jako jedyni na świecie, daje ogrom radości i napędza do działania.

Każdy może zainwestować w Kombinat Konopny
Jeżeli kogoś z was interesuje inwestycja w branżę konopną to idealnie trafiliście! Już 14 lutego rozpocznie się kolejna emisja akcji Kombinatu Konopnego.
Jeżeli szukasz więcej informacji o konopiach, to sprawdź naszą zakładkę AKTUALNOŚCI.