31 marca 2022 roku władze stanu Nowy Jork zalegalizowały rekreacyjną marihuanę. Od tamtej pory ten stan stał się jednym z najbardziej liberalnych miejsc w całych Stanach Zjednoczonych. Jednak już teraz, kilka miesięcy po legalizacji, władze obostrzają palenie konopi. Dlaczego?
Władze Nowego Jorku obostrzają palenie marihuany w miejscach publicznych
W ostatni dzień marca 2022 roku, ówczesny gubernator stanu Nowy Jork – Adrew Cuomo podpisał dekret legalizujący używanie rekreacyjnej marihuany przez osoby dorosłe. Od tamtego czasu NYC stał się prawdziwym rajem dla miłośników konopi.
Wielu amerykańskich specjalistów zajmujących się na co dzień regulacją przepisów prawa narkotykowego powiedziało wyraźnie: Nowy Jork stał się najbardziej liberalnym stanem jeżeli chodzi o konsumpcje konopi w całych Stanach Zjednoczonych. Wszystko przez to, że gdy urzędnicy NY wprowadzali nowe przepisy, to niezbyt dobrze je usankcjonowali. Przez to użytkownicy mogli palić dosłownie wszędzie. Turyści odwiedzający Wielkie Jabłko w swoich relacjach podkreślali, że w całym mieście czuć zapach marihuany. Ba! Nawet jeden z polskich dziennikarzy, pracujący dla bardzo popularnego tygodnika napisał o tym artykuł.
W końcu czara goryczy się przelała. Nowa gubernator Nowego Jorku – Kathy Hochul postanowiła 15 lipca obostrzyć możliwość palenia konopi w całym stanie. Jak działa nowe prawo i gdzie teraz nowojorczycy mogą raczyć się konopiami?
Konopie zostały przyrównane do wyrobów tytoniowych. Od 15 lipca nie można ich palić m.in.: w parkach, na placach zabaw, plażach, przystankach, centrach rekreacyjnych i w pobliżu budynków publicznych. Za nieprzestrzeganie tych przepisów grozi kara – mandat w kwocie 50$. Jak swoją decyzję skomentowała Kathy Hochul?
Palenie to niebezpieczny nawyk, który dotyka nie tylko palacza, ale wszystkich wokół niego, w tym rodziny i dzieci korzystające z miejsc publicznych naszego stanu. Jestem dumna, że mogę podpisać tę ustawę, która będzie chronić zdrowie mieszkańców Nowego Jorku i pomoże zmniejszyć ilość śmieci w parkach i na plażach w całym stanie.
Kathy Hochul, gubernator Nowego Jorku
Mieszkańcy stanu Nowy Jork nie są ani zdziwieni, ani wstrząśnięci decyzją władz. Według nich jest to bardzo dobra decyzja. Potwierdzają to również urzędnicy z ramienia burmistrza – Erica Adamsa. Ponoć do administracji miasta wpływało naprawdę dużo skarg na temat tego, że w całym mieście czuć zioło. Do tego tematu odniósł się nawet sam burmistrz.
Zapach trawki jest jedynym zapachem, który czuję teraz w Nowym Jorku
Eric Adams, burmistrz Nowego Jorku
Teraz trzeba się zastanowić nad tym co jest lepsze. Czy burmistrz Nowego Jorku woli unoszący się zapach marihuany, czy zapach śmieci, który królował na ulicach Wielkiego Jabłka przed legalizacją zioła.
Oczywiście zapach konopi może być dla niektórych osób uciążliwy. Ma to związek z terpenami i flawonoidami, które są częścią tej rośliny. Ponoć niektóre osoby mogą być na te substancje uczulone – przynajmniej tak swoją decyzję tłumaczą urzędnicy.
Jeżeli szukacie dobrych nawozów do swoich roślinek to polecamy produkty firmy Hesi. Jest to marka, która działa w tym biznesie już od ponad 26 lat. Ich odżywki znajdziecie w sklepie Hemp.pl.
źródło: veriheal.com
NAPISZ KOMENTARZ