W jednym z siedleckich punktów kurierskich doszło do niecodziennej sytuacji. Mężczyzna, który regularnie odbiera przesyłki z częściami samochodowymi, otrzymał przez pomyłkę dwie dodatkowe paczki. Widniało na nich jedynie imię, identyczne jak jego, co sprawiło, że pracownik punktu wydał je omyłkowo.
Podejrzana zawartość i natychmiastowa reakcja
Po odebraniu przesyłek mężczyzna sprawdził ich zawartość. W ich wnętrzu znalazł duże plastikowe pudełka, a w nich hermetycznie zamknięte opakowania z suszem roślinnym. Zaniepokojony swoim odkryciem natychmiast zwrócił paczki do punktu kurierskiego i zawiadomił policję.
Na miejsce skierowano funkcjonariuszy kryminalnych, którzy po przeprowadzeniu wstępnych testów potwierdzili, że znaleziona substancja to marihuana. W sumie w paczkach znajdowało się aż 10 kg nielegalnego suszu.
Osoby z punktu kurierskiego, postępując zgodnie z procedurą, skontaktowały się z numerem telefonu widniejącym na etykiecie paczki. Mężczyzna, który odebrał połączenie, zapewnił, że pojawi się w punkcie w ciągu 30 minut. Policjanci postanowili wykorzystać tę sytuację i przygotowali zasadzkę.
Po 30 minutach do punktu kurierskiego zgłosił się 23-letni mieszkaniec powiatu siedleckiego, podając dane widniejące na przesyłkach oraz okazując zlecenie odbioru. W tym momencie funkcjonariusze wkroczyli do akcji i zatrzymali podejrzanego na gorącym uczynku. Zgodnie z polskim prawem może mu grozić kara nawet do 20 lat pozbawienia wolności.
Jeżeli szukasz więcej głośnych spraw związanych z przestępczością narkotykową, to sprawdź naszą zakładkę Kryminalne.
źródło: mazowiecka.policja.gov.pl
NAPISZ KOMENTARZ