Jakiś czas temu w Lublinie firma Hemplab postanowiła zasiać konopie w dość nietypowym miejscu. Teraz ich uprawa jest sławna na całym świecie!

Uprawa konopi między blokami dewelopera

W tym roku przedsiębiorstwo Hemplab postanowiło zasiać w pełni legalne konopie włókniste. Nie byłoby w tym nic dziwnego – przecież firmy konopne muszą mieć gdzieś swoje uprawy. Jednak właściciele Hemplabu zdecydowali się uprawiać konopie w dość nietypowym miejscu.

W Lublinie przy ulicy Jantarowej, między blokami wybudowanymi przez jednego z lokalnych deweloperów, swoją działkę ma rolnik – Janusz Wydra. Od lat przyjeżdżał w to miejsce swoim kombajnem, więc widok maszyn rolniczych w tamtym miejscu nikogo nie dziwi. Jednak mieszkańcy zdziwili się, gdy w to lato przy ich blokach wyrosło pole konopi. Właśnie to miejsce na swoją uprawę wybrała firma Hemplab, wydzierżawiając pole od lubelskiego rolnika.

Jak na konopie zareagowali mieszkańcy?

Firma już na samym początku poinformowała okolicznych mieszkańców o tym, że na polu zostały zasiane legalne konopie włókniste, które nie mają właściwości psychoaktywnych. Jednak wiadomo, że w naszym kraju te rośliny cały czas mogą wśród niektórych budzić niepokój.

Co ciekawe mieszkańcy bloków przy ulicy Jantarowej na konopny lasek zareagowali bardzo pozytywnie. Mówią, że konopie przepięknie pachną i wolą to od następnego bloku, który miałby w tym miejscu być wybudowany. Jednak warto zaznaczyć, że wśród lokalnej społeczności znalazło się również kilku gagatków, którzy próbowali sforsować ogrodzenie i dostać się na pole.

Uprawa firmy Hemplab zyskała światową sławę

Kilka dni temu na pole konopi w centrum Lublina dotarły największe polskie media. Rośliny Hemplabu pojawiły się w głównych wydaniach wiadomości oraz na największych polskich portalach internetowych. Uprawa zyskała również światową sławę. Zainteresowały się nią media z Niemiec, Indii czy USA.

Z informacji które otrzymaliśmy od inwestorów Kombinatu Konopnego dowiedzieliśmy się, że również to przedsiębiorstwo rozważało stworzenie swojej uprawy w tym miejscu. Trzeba przyznać, że stracili szansę na bardzo dobrą promocję swojego biznesu.

źródło: money.pl, dziennikwschodni.pl