![CZY ERO MA DOBRE ZIOŁO ?! Przyłapaliśmy go NA ROBOCIE [WIDEO]](/static/ad1b4fd470aed56d17e9c2872e2d10a1/25257/CEB108C1-6B2B-4751-9260-0DCA1C90309C.jpg)
Czy jedna z najbardziej popularnych firm konopnych w Polsce sprzedawała marihuanę pod pozorem CBD? Policja skonfiskowała 800kg suszu.
Jak podaje portal weednews.pl, policja skonfiskowała susz firmy 4easae i zatrzymała właściciela. Co jest przyczyną podjętej interwencji? Przekroczenia ilości THC w sprzedawanym suszu.
21 marca małopolscy policjanci przeszukali te budynki, w których znaleźli i zabezpieczyli łącznie ponad 800 kg różnych substancji tj. suszu konopi, olejków „CBD” oraz innych substancji w różnych formach (bryłkach, kulkach). Substancje te w całości trafiły do Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, gdzie są badane przez naszych specjalistów. Do chwili obecnej uzyskano ekspertyzy dotyczące 205 kg suszu konopi, które potwierdziły że mamy do czynienia z suszem konopi innych niż włókniste, których posiadanie jest zabronione przez Ustawę o Przeciwdziałaniu Narkomanii.
Małopolska Policja
Z informacji, które na bieżąco wypływają z małopolskiego komisariatu, dowiadujemy się, że susz krakowskiej firmy mógł zawierać nawet do 4% THC. Oczywiście nie jest to jakaś powalająca liczba (susz medycznej marihuany z apteki zawiera około 20% THC). Jednak taka ilość środka psychoaktywnego w konopiach jest niezgodna z polskim prawem. Legalny susz konopny, który jest dostępny bez recepty powinien zawierać do 0,2% THC. Tak więc dawka THC w konopiach 4ease zdecydowanie przekraczała ten limit.
Marketing firmy 4ease analizowałem przy okazji pisania artykułu Dlaczego nie kupuje taniego suszu CBD. W tamtym czasie wiele osób polecało ten susz. Klienci tej firmy mówili, że CBD od 4ease jest naprawdę dobrej jakości a kosztuje stosunkowo mało.
W tamtym artykule pisałem o tym, że głównymi powodami dla których nie kupuje taniego suszu CBD są przekroczenia, wątpliwy producent, wątpliwy sprzedawca oraz słaba jakość. Jak widać kilka z tych rzeczy się sprawdziło. Co więcej, jak podał portal weednews.pl wielu klientów – zarówno biznesowych jak i prywatnych, miało bądź ma problemy z prawem, przez posiadanie suszu 4ease.
Takie metody są najzwyklejszą próbą oszustwa klientów. Zdaje sobie sprawę z tego, że wielu osobom mogło to zupełnie nie przeszkadzać. Jednak pomyślcie sobie o tych, którzy zostali zatrzymani przez policję mając świadomość, że posiadają legalny susz CBD? A później okazało się, że policja skonfiskowała susz i czeka ich rozprawa w sądzie? Jest to skrajnie nieodpowiedzialne. Ta sprawa w końcu musiała ujrzeć światło dzienne.
Teraz możecie się zastanawiać jak uniknąć takich sytuacji? Odpowiedź jest prosta – kupować susz od sprawdzonych producentów. Na polskim rynku znajdziecie firmy prowadzone przez osoby z wielkim doświadczeniem w tej branży. Większość z nich to aktywiści którzy od lat walczą o zmianę prawa i jednocześnie znają je na wylot. Nie chcę wymieniać tu konkretnych firm, ten artykuł nie ma być żadną formą promocji. Ma to być forma przestrogi, być może dzięki temu ktoś z was uniknie niepotrzebnego stresu.
źródło: weednews.pl, małopolska.policja.gov.pl