Funkcjonariusze policji zatrzymali 34-letniego mężczyznę.
Polski Walter White z warmińsko-mazurskiego
Pamiętacie popularny serial Breaking Bad? W nim główny bohater Walter White wytwarzał metamfetaminę m.in. w kamperze. Polska doczekała się swojego Waltera White’a w nieco innej formie.
Policjanci z komisariatu w Giżycku wpadli na trop 34-letniego mężczyzny, który mógł mieć związek z uprawą konopi indyjskich. W toku prowadzonego śledztwa okazało się, że podejrzany faktycznie uprawiał marihuanę i na dodatek robił to w przyczepie kempingowej. Mundurowi znaleźli przyczepę, w której rosło 20 krzaków nielegalnych konopi. 34-latek posiadał cały sprzęt do prowadzenia profesjonalnej uprawy i starannie dbał o swoje rośliny.
Podczas dalszych czynności funkcjonariusze zabezpieczyli kolejne 4 krzaki i około 160 g suszu. Badanie narkotestem potwierdziło, że była to marihuana.
W związku z tym 34-latek został zatrzymany. Mężczyzna nie kwestionował swoich działań. Od razu przyznał, że jest to jego uprawa. Oczywiście wśród osób postronnych pojawiają się pytania o to czy grower robił coś złego coś, co by szkodziło innym ludziom. Według nas nie ma nic złego w tym, że ktoś uprawia roślinę, która przez tysiące lat rosła bez żadnych obostrzeń. Jednak inaczej na ten temat wypowiadają się politycy i prokuratorzy. Za popełnione przestępstwo – czyli uprawę kilku krzaczków i posiadanie 160 g susz, 34-latkowi może grozić nawet do 10 lat więzienia.
Jeżeli szukasz więcej głośnych spraw związanych z przestępczością narkotykową, to sprawdź naszą zakładkę Kryminalne.
źródło: warminsko-mazurska.policja.gov.pl
NAPISZ KOMENTARZ