Pracownicy linii lotniczych United Airlines zostali zatrzymanie przez FBI. Wszystko przez to, że kradli zioło pasażerom.

Agenci cargo zatrzymali za kradzież marihuany

Joel Lamont Dunn i Adrian Webb – pracownicy cargo linii lotniczych United Airlines zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy FBI. Według służb pracownicy lotniska stworzyli siatkę złodziei, którzy wyspecjalizowali się w kradzieżach dużych ilości marihuany, z bagaży rejestrowanych klientów.

Do całej sprawy dotarła redakcja Los Angeles Times. Redaktorzy na łamach swojego wydawnictwa opisali proceder, którym trudnili się pracownicy United Airlines.

Począwszy od 2020 roku, Dunn i Webb nadzorowali operację, w ramach której innym pracownikom płacono co najmniej 2000 USD w gotówce na każdej zmianie – lub do 10 000 USD tygodniowo – za kradzież dużych ilości marihuany z bagażu rejestrowanego

– redakcja LA Times

Jak złodzieje zioła wpadli w ręce służb?

Pracownicy strefy cargo bez problemu kontynuowali by swoją działalność. Jednak wśród pracowników lotniska znalazł się człowiek, który postanowił powiadomić odpowiednie służby. Wcześniej Joel Lamont Dunn zaproponował mu dołączenie do jego “złodziejskiej paczki”. Od tamtego czasu świadek pracował jako policyjna wtyka.

Sprawa zaczęła się jeszcze bardziej komplikować, gdy Joel Lamont Dunn i Adrian Webb zosali napadnięci na jednym z parkingów obok lotniska. Mężczyźni zgłosili napad na policję, jednak oczywiście nie poinformowali funkcjonariuszy o tym, że posiadali przy sobie spore ilości zioła.

Nagranie z monitoringu wideo sprzed i po napadzie pokazało dwóch mężczyzn i innych pracowników wynoszących czarne worki na śmieci o pojemności od 15 do 20 galonów z bezpiecznej strefy lotniska. Film pokazuje również Webba niosącego czarną torbę na śmieci, przechodzącego przez garaż w kierunku swojego pojazdu

– redakcja LA Times

Czy podróżowanie samolotem z marihuaną w USA jest legalne?

Od czasu, gdy poszczególne stany postanowiły zalegalizować rekreacyjną marihuanę, przepisy dotyczące podróżowania z konopiami zostały mocno złagodzone. Teoretycznie pracownicy służb federalnych traktują konopie jako środek zabroniony, jednak przez to, że większość lotnisk działa lokalnie, obsługa dostosowuje się do przepisów poszczególnych stanów.

Pracownicy Administracji Bezpieczeństwa Transportu twierdzą, że ich procedury związane z kontrolą osobistą i kontrolą bagaży, skupiają się na bezpieczeństwie i mają na celu wykrycie potencjalnych zagrożeń dla lotnictwa i pasażerów. Takim zagrożeniem nie są oczywiście narkotyki, tylko broń, ostre narzędzia czy materiały wybuchowe. Jednak jeżeli podczas kontroli bezpieczeństwa wśród pasażerów zostaną wykryte zakazane substancje, to funkcjonariusze Administracji Bezpieczeństwa Transportu teoretycznie muszą zgłosić to odpowiednim służbom.

Co ciekawe na międzynarodowym lotnisku O’Hare International w Chicago znajdują się tzw. “skrzynki amnestii”. W związku z tym, że jest to lotnisko, które oferuje loty do wielu miejsc, w których marihuana jest nielegalna, podróżujący mogą bez żadnego problemu wyrzucić swoje zioło do takich pojemników.

Jeżeli szukasz więcej informacji o konopiach, to sprawdź naszą zakładkę AKTUALNOŚCI.

źródło: hightimes.com