Francuska policja zatrzymała trzech Polaków, którzy z Hiszpanii wieźli pomoc humanitarną dla Ukrainy. Wśród najpotrzebniejszych produktów była też marihuana.
Kamizelki kuloodporne i marihuana
Na początku marca francuska policja zatrzymała trzech Polaków, którzy w pomocy humanitarnej, dla walczących z Rosjanami mieszkańców Ukrainy, przewozili marihuanę.
Według tamtejszych mediów powodem kontroli był fakt, że kierowca samochodu kilka tygodni wcześniej był już zatrzymany przez francuskich celników. Wtedy powodem zatrzymania mężczyzny była próba wwiezienia niezadeklarowanej gotówki na teren Francji. Polak próbował przemycić aż 16 tysięcy euro.
Tym razem w samochodzie mężczyzny policjanci znaleźli 31 kilogramów suszu konopi indyjskich. Zatrzymanym Polakom grozi do 30 lat więzienia i nawet do 7 500 000 euro grzywny.

Polskie środowisko konopne w pełni legalnie wspiera Ukraińców
Wyżej opisany przypadek jest najprawdopodobniej próbą wykorzystana kryzysowej sytuacji przez struktury zorganizowanej grupy przestępczej.
Polscy aktywiści, którzy od lat walczą, by do takich sytuacji nie dochodziło, teraz aktywnie i przede wszystkim legalnie wspierają Ukraińców.
Stowarzyszenie Wolne Konopie z Andrzejem Dołeckim na czele codziennie kompletuje najpotrzebniejsze towary i organizuje transport w głąb Ukrainy. Ich działania możecie na bieżąco śledzić w social-mediach. Ostatnio udało nam się porozmawiać właśnie na temat tej akcji z szefem Wolnych Konopi.
Mamy nadzieję, że polscy politycy w końcu się opamiętają i poprzez legalizację zredukują działalność grup przestępczych do minimum. Zdecydowanie nie popieramy wykorzystywania obecnej sytuacji do jakichkolwiek prób przemytu. Jeżeli chcecie wesprzeć legalne, w pełni zaufane akcje z pomocą humanitarną to zaglądajcie na profile Wolnych Konopi. Są to w stu procentach legitne działania, które wspierają naszych braci zza wschodniej granicy.
NAPISZ KOMENTARZ